
Za oknem jeszcze tak pięknie: złoto-czerwone dywany liści, kolczaste kasztany i pełne kosze owoców w sadach...
Korzystamy z ostatnich słonecznych, ciepłych dni. Spacerujemy, jeździmy na rowerach, wybieramy się na ostatnie już w tym sezonie wycieczki górskie... Ale gdzieś na dnie czujemy, przeczuwamy, wiemy (!), że tuż tuż czai się przedzimie. Ciemny czas deszczu, wiatru i ...smutku.
Jak się przed tym obronić?
Kobiety są bardziej emocjonalne od mężczyzn. To my ulegamy porywom, to my płaczemy „bez powodu”, to my widzimy we wszystkim drugie dno i szereg płaszczyzn, niezauważalnych dla mężczyzn. I to nas dopada w zimne jesienne wieczory nostalgia. Tęsknota za...
No właśnie: Za czym?
Znacie na pewno ten stan:
Listopad, godzina.18. Zza okna dobiega wycie wiatru i uderzenia deszczu o szyby. Ciemno, nijak.
A jeszcze tak niedawno było lato, słońce, wakacje, urlop, swoboda. Dziś nic już z niej nie zostało.
Jesienią bardziej odczuwamy smutek, jaśniej widzimy nasze niedostatki, samotność już nie uwiera, a dławi, pustka zagląda w oczy, zatruwa sny...
I nic nie pomoże, jeśli przeczytamy, że to wszystko wina braku promieni słonecznych itp.. I tak czujemy się podle. Jak co roku.
Możemy oczywiście pójść do solarium, bo to pomaga (wiem, sprawdzałam).
Możemy kupić sobie specjalną lampę, która działa jak słoneczko i „nakarmi” nasze spragnione ciepła ciała.
Możemy również zacząć regularnie ćwiczyć – sport podnosi poziom serotoniny, co znacząco poprawia nastrój (polecam, a jakże!), ale...
Ale jest coś prostszego, choć trudniejszego zarazem:
Podstawą poczucia zadowolenia jest...zmiana myślenia! :)
A jeszcze prościej: Trzeba nauczyć się cieszyć z małych rzeczy!
Jakich?

Bo szczęście to nie wybuch oślepiającej bomby, tylko powolnie sącząca się klepsydra piasku. Ziarnko za ziarnkiem, małe miłe rzeczy, zdarzenia, przyjemności, gesty...
Bez nich świat byłby pusty. I to one tworzą naszą rzeczywistość i budują nasze samopoczucie.
Warto zacząć je dostrzegać i cieszyć się nimi. Zwłaszcza w nadciągające długie, jesienne wieczory.
Tak po prostu :)
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz