Poznaj samą siebie

My kobiety często narzekamy. Na to, że nas nikt nie rozumie. Na to, jak nam ciężko. Na to, że nie mamy tego co chcemy, albo mamy za mało, albo za dużo...
Odnoszę wrażenie, że problem nie leży w tym co lub czego nie mamy. To nie tak.
Problem leży w nas. W każdej z osobna. W tym, że nie znamy samych siebie, naszych potrzeb, naszych pragnień...

Znacie taką sytuację:
Narzekasz, że partner za mało czasu spędza z Tobą, że wiecznie w pracy, zabiegany, zmęczony. Strugasz mu kołki na głowie, jęczysz. Więc on zmniejsza czas pracy, więcej siedzi w domu, z Tobą, dziećmi. A Ty...
Ty znów narzekasz, bo pieniędzy mniej, bo się plącze pod nogami, bo Cię drażni jego obecność.
Wiesz, czego chcesz? ;)

Albo (rozmowa z przyjaciółką):
Ona: Boże... Jak mnie to wszystko nudzi, jak nudzi...
Ja: Co takiego?
Ona: Ta codzienność... Z pracy do domu, obiad, kolacja, tv... Rano znów do pracy...Wciąż tak samo...
Ja: To może spróbuj inaczej? Zmień trasę do pracy, zmień porę obiadu, styl ubierania, zmień plany na wieczór, zrób coś nowego?
Ona: Co? W życiu! Ja nie znoszę zmian!

Ewentualnie (rozmowa z mamą):
Mama: Co to robić? Wracam do domu wieczorem, cisza, nie ma go kogo się odezwać. Depresję mam...
Ja: Hmmm...Całe życie marzyłaś o ciszy, czasie dla siebie, spokoju...
Mama: No tak, ale to nudne. Nie wiem co zrobić z jego nadmiarem...W domu tak ponuro, tak źle...
Ja: Może znajdź sobie jakieś zajęcie? Pasje realizuj? Jakieś kółko? Stowarzyszenie? Coś na co nigdy nie miałaś czasu?
Mama:  Eee, nie chce mi się z domu wyjść... Mi w domu najlepiej...

Wiecie co? Ręce opadają :D
Bo z tych dialogów wynika nie to, że nam jest źle, ale to, że my kobiety nie wiemy dokładnie czego od życia chcemy. Więc ciągle narzekamy, ciągle odczuwamy niespełnienie, brak, nudę, frustrację...

Wiecie co Wam radzę?
Poszukajcie siebie w sobie. Zadajcie sobie pytanie: Kim jestem? Czego chcę? Jak chcę żyć? Z kim przy boku? Gdzie? Po co? Itp.
I odpowiedzcie sobie szczerze, szczerze jak nigdy dotąd!!!
Być może nie wszystko da się zrealizować, może nie wszystko od razu, ale...
Ale będziecie wiedziały co jest dla Was ważne. A więc będziecie w stanie wyznaczyć sobie cele i zmierzać w kierunku tego, czym jest dla Was szczęście. I dacie sobie szansę na realizacje swoich marzeń. A to już bardzo dużo!!!

Samoświadomości Wam życzę dziewczyny. Na każdy dzień :)